Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
Wakacje w pełni - Półkolonie w naszej parafii
W dniach od 21 do 26 lipca 2014 roku w świetlicy Środowiskowej "Promyk Dnia" trwały półkolonie, które zostały zorganizowane przez naszą parafię, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży oraz Caritas naszej parafii. Zapiski z dzienniczka… Tekst Kinga Żukowska
DZIEŃ PIERWSZY- 21.07.2014
Spotkaliśmy się o godzinie 10, aby razem z dziećmi spędzić jak najlepiej wolny czas. Codziennie była czytana przypowieść, która była mottem przewodnim dnia i z tym wiązały się konkursy. Tego dnia wszyscy mogli wykazać się umiejętnościami pływackimi, gdyż od godziny 11:00 do godziny 12:00 przebywaliśmy w Parku Wodnym w Hajnówce. Zabawom nie było końca! Wszyscy z radością korzystali z oferowanych atrakcji. Dzieci bardzo chętnie zjeżdżały z dużej zjeżdżalni, czego bali się nawet niektórzy wolontariusze :) Czas spędzony na basenie, minął nam bardzo szybko, a zabawy wyciągnęły z dzieci sporo energii. Wróciliśmy z powrotem do świetlicy, by napełnić brzuchy czekającym na nas obiadem. Następnie przyszedł czas na dalsze zabawy. Niektóre dzieci rysowały prace konkursowe, inne natomiast wolały aktywniej spędzić czas, miały możliwość zagrania w piłkę nożną, piłkarzyki lub różnego rodzaju gry planszowe. Ten dzień minął wszystkim bardzo szybko i przyjemnie. Dzieci pełne uśmiechów wróciły do swoich domów.
DZIEŃ DRUGI- 22.07.2014
Kolejny dzień półkolonii był pełen wielu przygód. Już o godzinie 7 rano spotkaliśmy się obok Kościoła, gdyż czekała na nas wycieczka do Warszawy. Mimo wczesnej pory na twarzach dzieci można było dostrzec uśmiech i gotowość do wyprawy. Po dość długiej podróży dotarliśmy na miejsce, najpierw poszliśmy do Centrum Nauki Kopernik, gdzie każdy wolontariusz dostał pod opiekę trójkę dzieci, których musiał pilnować jak "oczka w głowie". Mieliśmy okazję zobaczyć wiele ciekawych doświadczeń oraz eksponatów. Dzieci były bardzo zaciekawione tym miejscem. Następnie udaliśmy się do planetarium, gdzie mieliśmy okazję obejrzeć pierwszy polski film w technologii fulldome oraz posłuchać ciekawych informacji o otaczającym nas świecie. Po tych wszystkich atrakcjach, udaliśmy sie na obiad, co było ostatnim punktem naszej wycieczki. Późnym wieczorem w końcu dotarliśmy do Hajnówki, gdzie utęsknione mamy czekały na swoje małe pociechy.
DZIEŃ TRZECI- 23.07.2014
Ten dzień rozpoczęliśmy po raz kolejny od aktywnych zabaw w miejskim Parku Wodnym. Dzieciaki świetnie się tam bawiły. Spragnione rozrywki odbijały z opiekunami piłkę, skakały na falach oraz zjeżdżały ze zjeżdżalni. Po powrocie do świetlicy odbył się pokaz talentów oraz rozstrzygnięcie konkursu rysunkowego z przypowieści o siewcy.
DZIEŃ CZWARTY- 24.07.2014
W tym dniu postanowiliśmy wyruszyć na wycieczkę kolejką wąskotorową na Topiło. Po dotarciu na stację cierpliwie czekaliśmy, aż nasza maszyna ruszy po szynach. Nie straszny nam był upał, ani nawet komary, gdy za oknami wagonu były tak piękne widoki. Gdy dojechaliśmy już na miejsce, dzieciaki z zainteresowaniem spacerowały brzegiem zalewu oraz chodziły po drewnianym pomoście, na którym wszyscy mieli okazję zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Po wędrówce zasiedliśmy do stolików w leśnej scenerii, gdzie wszyscy z apetytem zajadali się bigosem. Gdy posiłek dobiegł końca popędziliśmy w kierunku czekającej na nas kolejki leśnej i wkrótce powróciliśmy do Hajnówki. Po powrocie do świetlicy odbyło się rozstrzygnięcie kolejnego konkursu.
DZIEŃ PIĄTY- 25.07.2014
Nasze półkolonie powoli dobiegają końca, dzisiaj jest przedostatni dzień, który na początku spędziliśmy na basenie. Dzieci jak zwykle świetnie się tam bawiły. Po powrocie do świetlicy oraz zjedzonym obiedzie przyszedł czas na rozstrzygnięcie wszystkich zaległych konkursów. Postanowiliśmy, że dzisiaj damy im trochę swobody i każdy miał czas dla siebie. Jedni grali w piłkarzyki inni w ping-ponga, jeszcze inni układali puzzle bądź rysowali. Jedno jest pewne – nikt się nie nudził! Dzieciaki z rękoma pełnymi nagród i uśmiechem na twarzach, wróciły do domów.
DZIEŃ SZÓSTY- 26.07.2014
Wszystko co dobre szybko się kończy, tak też było z naszymi półkoloniami. W ostatnim dniu czekał nas wyjazd do parku linowego w Broku. Cóż to była za przygoda :)) Wyjechaliśmy o godzinie 8 rano, a około 11 byliśmy na miejscu. Dzieci z zaciekawieniem wyszły z autobusu, a gdy spojrzały w górę wiedziały już co ich czeka. Ich oczom ukazał się wielki park linowy, zawieszony na wysokości drugiego piętra. Do dyspozycji mieliśmy dwa tory przeszkód. Jeden dla dzieci, które miały powyżej 1,5 metra wysokości, a drugi dla naszych najmłodszych pociech. Wszyscy z wielkim zapałem weszli na górę. Niektórzy myśleli, że przejście takiego parku to nic wielkiego, lecz już po chwili okazało się, że trzeba było ich ściągać z góry :) Była to bardzo fajna przygoda, która na długi czas zostanie w pamięci niejednemu z nas. Następnie udaliśmy się na ognisko z kiełbaskami, podczas których odbyło się wręczenie podziękowań wolontariuszom. Mieliśmy też okazję potańczyć przy muzyce. Tym miłym akcentem zakończyliśmy dzień i pora była wracać do Hajnówki. Całe półkolonie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Stwierdziliśmy wspólnie, że były one bardzo udane i spędzone w miłej atmosferze.
Na koniec chciałabym zamieścić kilka najciekawszych fragmentów prac naszych podopiecznych, z konkursu pod tytułem "Moje wspomnienia z półkolonii":
„Bardzo mi się podobały wszystkie dni półkolonii, a najbardziej podobał mi się dzień, kiedy pojechaliśmy na wycieczkę do Warszawy, do Centrum Kopernika. W środku w Centrum Kopernika podobało mi się Niebo Kopernika i robot, który rozmawiał, labirynt, który bujał na różne strony i widziałam też różne meteoryty za szkłem.”
Anna Maria Lesiak, lat 9
„Najbardziej na koloniach podobał mi się wyjazd kolejką wąskotorową na Topiło. Jedliśmy bigos, kiełbaski, chodziliśmy po moście. Było super!”
Nikola Michałowska, lat 8
„Na półkoloniach najbardziej podobała mi się wycieczka do Warszawy. Ja w muzeum byłam w grupie cioci Oksany z Martyną i Oliwką. Chodziłyśmy po całym Centrum Kopernika. Byłyśmy na trzęsienie Ziemi, armacie powietrznej, w pokoju strachu, a nawet na robieniu wielkich baniek mydlanych. Potem wszyscy zebraliśmy się w holu głównym i poszliśmy do planetarium. Jak wyszliśmy, poszliśmy na obiad. Potem wróciliśmy do Hajnówki, było super.”
Gabrysia Borowik, lat 12
„ Dla mnie półkolonie są najfajniejsze, ponieważ miło mogę spędzić czas z innymi dziećmi jak również poznać nowe osoby, zwiedzić miejsca w których jeszcze nie byłam. Na pewno w następnym roku czeka mnie coś nowego i będę czekała znowu na półkolonie.” Oliwia Górna, lat 11