Imieniny: Józefa, Lubomira, Ramony
VIII Piknik Rodzinny w Hajnówce.
W niedzielę 15 czerwca br mieszkańcy naszego miasta uczestniczyli w VIII Pikniku Rodzinnym. Piknik uroczyście otworzyli: ks. kan. Józef Poskrobko proboszcz w Hajnówce razem z Jerzym Sirakiem - Burmistrzem i Rościsławem Kuncewiczem - Dyrektorem HDK . Tradycją stało się, że w pierwszej połowie czerwca w naszym mieście odbywa się „Święto Rodzin” – tym świętem jest Piknik Rodzinny. Już po raz ósmy w amfiteatrze położonym w miejskim parku w Hajnówce, w niedzielne popołudnie – w tym roku był to 15 czerwca – mieszkańcy naszego miasta mogli uczestniczyć w rodzinnym odpoczynku. Mimo zmiennej aury – raz świeciło piękne słońce, to znów lał deszcz, kilka minut po godz. 1400 rozpoczęło się świętowania. VIII Piknik Rodzinny uroczyście otworzyli wspólnie: ks. kan. Józef Poskrobko proboszcz Parafii p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce z panem Burmistrzem Hajnówki Jerzym Sirakiem i Dyrektorem Hajnowskiego Domu Kultury – panem Rościsławem Kuncewiczem.
Tak jak w poprzednich latach również i w tym roku swoim honorowym patronatem VIII Piknik Rodzinny objęli: Ks. Biskup Antoni Pacyfik Dydycz i Marszałek Województwa Podlaskiego pan Mieczysław Baszko. Głównymi zaś organizatorami Pikniku byli: Akcja Katolicka, Hajnowski Dom Kultury, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży i Parafialny Oddziału Caritas oraz Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej w Białymstoku, który hajnowski Piknik Rodzinny włączył w ramy XII Podlaskich Dni Rodziny.
Piknik Rodzinny wsparli liczni darczyńcy, bez których nie mogłaby odbyć się ta impreza. Były wśród nich zarówno przedsiębiorstwa, samorządy, zakłady prywatne i osoby indywidualne nie tylko z naszego miasta . Dla wszystkich wspomagających Piknik Rodzinny zostały przygotowane piękne statuetki jako podziękowanie, które obecnym na Pikniku wręczył ks. proboszcz Józef Poskrobko on też czuwał nad całością Pikniku.
Całe rodziny, które licznie przybyły pomimo zmiennej pogody, znalazły każdy coś dla siebie. Najmłodsi mogli obejrzeć teatrzyk, który na scenie bawił dzieci, angażując je w różne gry i konkursy. Na milusińskich czekała pod specjalnie rozłożonym namiotem też młodzież z KSM, gdzie odbywało się artystyczne malowanie twarzy i stylizacja fryzur, były też inne gry i zabawy nagradzane pysznymi pączkami i innymi słodyczami. Kusiła też obok wirująca karuzela i inne atrakcje Wesołego Miasteczka. Na zgłodniałych zarówno młodszych i starszych czekał pyszny bigos lub gorąca grylowana kiełbaska, którą serwowały panie z Parafialnego Oddziału Caritas. Były też gofry i inne smakołyki. Scena amfiteatru przez cały czas przyciągała zainteresowanych widzów. Tu występowali przedstawiciele hajnowskiej Policji, informując zgromadzonych o zagrożeniach jakie mogą spotkać ludzie w naszym środowisku. Dużą uwagę przyciągnęły pokazy Judo w wykonaniu sekcji judoków z naszego miasta. Wystąpił też lokalny zespół wokalny ‘’ Zbyszek’’ i „ Jarek” prezentując swój kunszt gry na gitarze – gościnnie z gitarzystami wystąpiła s. Gabriela grając na flecie. Swój kwadrans na scenie miła również dr Małgorzata Zakrzewska – diabetolog, która przybliżyła możliwe zagrożenia jakie niesie ze sobą cukrzyca i zachęcała do zbadania poziomu cukru we krwi i do zmierzenia ciśnienia tętniczego krwi w namiocie u diabetyków. Obok w drugim namiocie można było honorowo oddać krew, jako „dar serca” – wiele osób skorzystało z tej okazji – kropla do kropli i …. zebrano kilka litrów krwi, która uratuje życie innym ludziom. W innym namiocie można było zbadać wydolność płuc tzw. spirometrię. Na estradzie zaś odbywały się koncerty – wystąpił Zespół „Śpiewajmy Panu” z hajnowskiej Parafii p.w. Podwyższenia Krzyża św. , który prowadzi s. Gabriela. Podziwialiśmy występy przygotowane przez Hajnowski Dom Kultury, w którym zaprezentowały się: Zespół Tańca Ludowego „Przepiórka”, Zespół Tańca Nowoczesnego, Zespół Tańca HIP-HOP, Studio Piosenki oraz podziwialiśmy kunszt Mażoretek.
Od rozpoczęcia Pikniku ogromnym powodzeniem cieszyła się Zabawa Fantowa, a namiot z losami i fantami przygotowanymi przez członków Akcji katolickiej był przez cały czas trwania Pikniku najbardziej oblegany. Zabawa Fantowa stanowiła dużą atrakcje dla całych rodzin, być może dlatego, że w tej zabawie każdy los nie tylko że wygrywał, ale i na zakończenie brał udział w dodatkowym w losowaniu wartościowych nagród, jakimi w tym roku były: rower dla dorosłych, rower młodzieżowy, pobyt w ośrodku wypoczynkowym nad zalewem w Siemienówce, kuchenka mikrofalowa, komplet sztućców, nagroda osobista – państwa Sirak, mikser , parowar, zestaw narzędzi, sękacz, wentylator, lampa relaksacyjna, karnety na basen, suszarka do owoców i warzyw. W tym roku organizatorzy, odpowiadając na zapotrzebowanie, przygotowali więcej losów niż w latach poprzednich. Wszystkie fanty zostały wykupione. O godz. 1830 rozpoczęło się podsumowanie Zabawy Fantowej. Prowadzący Piknik – pani Jolanta Krzycka i pan Romuald Kacprzak wraz z ks. kan. Józefem Poskrobko przystąpili do losowania w/w nagród głównych. Tradycyjnie rolę ‘’Sierotki Marysi’’ pełnił dziekan hajnowski i proboszcz z Narwi – ks. prałat Zbigniew Niemyjski, który z przezroczystej urny wyjmował „szczęśliwe numery losów. Losowano nagrody główne, rozpoczynając od ostatniej, aby przerwać, gdy na scenie pojawi się Gwiazdą Wieczoru piknikowego, a był nią Zespół „ Trubadurzy”. Skład Zespołu to dwaj członkowie, którzy od powstania tego Zespołu w 1963 roku grają i śpiewają do dziś – są to panowie: Sławomir Kowalewski – lider zespołu gra na gitarze basowej i Marian Lichtman – perkusista, trzeci dołączył do Zespołu przed 25 laty zastępując Krzysztofa Krawczyka – pan Piotr Kuźniak gitarzysta i czwarty pan Jacek Malanowski od 2005 roku gra w zespole na keybordzie. Zespół bawił publiczność znanymi przebojami rozpoczynając od znanego szlagieru „Znamy się tylko z widzenia”. Przypomniał też inne wykonywane przez siebie przeboje min. „Krajobrazy”, „Cóż wiemy o miłości”, „Nie przynoś mi kwiatów dziewczyno”, „Kochana”, „Byłaś tu”. Panowie grali i śpiewali „na żywo”, a nie z „pleybeku” czym podbili serca licznie zebranej publiczności, która przyjechała specjalnie na ten występ nawet z Bielska Podlaskiego. Gromkie brawa i wspólne śpiewanie było nie lada przeżycie zarówno dla starszych uczestników koncertu, jak i dla młodzieży. Nawet siąpiący deszcz nikogo nie odstraszył. Na koniec koncertu Artyści na prośbę publiczności jeszcze raz zagrali i zaśpiewali na bis. Po koncercie można było też od członków Zespołu otrzymać autograf na ich płytach.
Tak rozgrzani występem Zespołu „Trubadurzy” uczestnicy Pikniku odczekali się wreszcie drugiej części losowania Głównych Nagród. Niezawodny „Sierotka dziekan” wylosował pięć pierwszych nagród. Niektórzy z wypiekami na twarzy śledzili wynik losowania, sprawdzając wylosowane numery na swoich połówkach losów. Zadowoleni właściciele rowerów, pobytu w ośrodku wypoczynkowym nad Zalewem w Siemienówce, posiadacz kuchenki mikrofalowej czy kompletu sztućców z niedowierzanie zabierali swoje wylosowane nagrody – inni może trochę zawiedzeni na pewno spróbują swego szczęścia za rok. I tak z pomocą Bożą udało się zrealizować wszystkie punkty piknikowego programu.
Na zakończenie VIII Pikniku Rodzinnego odbyła się zabawa „pod chmurką” – w przenośni i dosłownie, gdyż znów nieśmiało zaczął kropić deszcz, który nie odstraszył dość licznych fanów rytmów dyskotekowych. Kolejny Piknik Rodzinny w Hajnówce dobiegł końca. „Szkoda tylko, że jest tak mało takich imprez, integrujących całą rodzinę, gdzie bez alkoholu, kulturalnie mogą dobrze bawić się wszyscy: dzieci, młodzież i dorośli i w tym zagonionym świecie choć być razem z całą rodziną przez tych kilka piknikowych godzin” – powiedział jeden z ojców. Takich i podobnych wypowiedzi dało się słyszeć więcej. Rodzina to przecież najważniejsza cząstka naszego narodu, naszej ojczyzny – to najwspanialszy skarb.
Organizatorzy dziękują za udział – mimo kapryśnej aury – wszystkim uczestnikom VIII Pikniku Rodzinnego. W parku miejskim w czasie trwania tegorocznego Pikniku Rodzinnego wzięło udział kilka tysięcy mieszkańców naszego miasta i okolic.
Do zobaczenia za rok na IX hajnowskim Pikniku Rodzinnym.
J.P.P.