Śnieżnego grudniowego ranka do hajnowskich przedszkoli zawitał tajemniczy gość. Przybrany w długi płaszcz i zabawną czapkę u boku trzymał worek pełen dziecięcych pokus. Za nim przymaszerowali dziarscy pomocnicy z zamiarem obdarowania każdego grzecznego maluszka mocą uśmiechu i zabawy. Gdy tylko ukazali się oczom niefrasobliwej zgrai zostali zdemaskowani. Nie kto inny lecz święty Mikołaj odwiedził ich w dniu swojego święta, czyli 6 grudnia, a towarzyszyły mu psotne Śnieżynki. Jak się okazało dzieci w obu przedszkolach były doskonale przygotowane na tą wizytę i powitały przybyłych radosnym śpiewem oraz osobliwymi wierszykami. Zabawa rozpoczęła się od wspólnego odtańczenia „pociągu” i wesołych pląsów w rytm muzyki, lecz jak wiadomo Mikołaj jest nie pierwszej młodości toteż po wesołych figlach zasiadł by odsapnąć. Wtedy też maluchy czekała nie lada gratka. Każde z dzieci zostało obdarowane słodkim upominkiem z zagadkowego worka, a chętni mogli przysiąść na kolanie Mikołaja. Gdy nadszedł czas rozłąki bajkowi goście z trudem wyrwali się z uścisków małych szkrabów, które z utęsknieniem będą oczekiwać ich także za rok.
Całe wydarzenie zostało zainicjowane przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży. Młodzi z naszej parafii po raz kolejny znakomicie wcielili się w role mikołajkowych dobroczyńców. Pragną oni kultywować wartości pielęgnowane niegdyś przez św. Mikołaja, biskupa i dzielić się z innymi nie tylko od święta. Diana Siemieniuk