Wszystko za sprawą hajnowskiej młodzieży, która z pomocą uprzejmych pań z oddziału Caritas przygotowała „Choinkę”. Zwariowane tańce oraz wymyślne zabawy rozgrzały małych gości do czerwoności, mimo to wciąż emanowali niewzruszoną energią i krzepą. Może siły dodały im smaczne przekąski...a może to świadomość, że czeka ich wyjątkowa wizyta? Z pewnością w tym pojedynku wygrała kwestia spotkania z pewnym „ktosiem”, w czerwonym ubraniu i z długą, siwą brodą. Otóż zjawił się on wraz z końcem przyjęcia i obdarował wszystkie dzieciaki „choinkową” paczką. Radość nikogo nie opuszczała, gdy przyjęcie dobiegło kresu, w końcu rozpoczęły się beztroskie ferie!