"Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać."
Jan Paweł II
Dzisiaj jest: sobota, 8 luty 2025 r.
Imieniny: Irminy, Piotra, Sylwii

Od służby przy ołtarzu nie ma emerytury

2 styczeń 2024
Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w HajnówcePan Bogumił Drewnowski z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce służy przy ołtarzu już od 70 lat.

Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce w tym roku świętowała 100 lat istnienia. Przy takich okazjach mówi się wiele o świątyni, o pracujących kapłanach, ale 100 lat parafii to przede wszystkim mnóstwo ciekawych historii zwykłych ludzi, którzy tworzą parafię i nie można o nich zapominać, bo Kościół to przecież wspólnota wierzących. W czasach, gdy świat zmienia się w zatrważającym tempie, ze świecą można szukać ludzi, który pozostają wiernie przy jednej posłudze kilkadziesiąt lat! Pan Bogumił Drewnowski z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce służy przy ołtarzu już od 70 lat.

 

70 lat ! Kawał życia ! Proszę opowiedzieć jak zaczęła się pana historia ze służbą przy ołtarzu.

Moja przygoda zaczęła się tak, że mamusia uszyła mi komże i tak wiosną 1953 r. z wielką radością i dumą, pierwszy raz poszedłem z tą komżą pod ręką do kościoła. Miałem wtedy ledwie 7 lat, dopiero miałem pójść od września do pierwszej klasy, ale nikt nie widział w tym przeszkody. Wziąłem przykład ze starszego brata, który też był ministrantem.

Czy były wtedy jakieś zbiórki dla ministrantów, ktoś przygotowywał do służby?

Tak, mieliśmy zbiórki cotygodniowe na których ksiądz i starsi ministranci przygotowywali nas do służby.

Trudno było nauczyć się służenia do Mszy w starej przedsoborowej formie?

Tak, na pewno przedtem było trudniej służyć niż dzisiaj. Trzeba było być bardzo skupionym na Mszy. Trochę czasu zajmowało opanowanie wszystkich odpowiedzi po łacinie.

A pamięta pan jakieś do dzisiaj?

Oczywiście, np. „Sursum corda” – „Habemus ad Dominum”, „Gratias agamus ad Dominum Deum Nostrum” – „Dignum et iustum est”.

Czy przez te 70 lat, był jakiś czas przerwy od służenia do Mszy?

Jedynie dwa lata zasadniczej służby wojskowej, ale i tak nie był to czas całkowitej przerwy, bo służyłem, gdy przyjeżdżałem np. na przepustkę.

A gdy pojawiła się w pana życiu żona, nie miała pretensji, że mąż nie stoi u jej boku w kościele tylko przy ołtarzu?

Wręcz przeciwnie, gdyby nie wielkie wsparcie i determinacja mojej żony dla tego co robię, pewnie dzisiaj nie byłoby mnie tu gdzie jestem.

Ważnym wydarzeniem w karierze ministranckiej na pewno był kurs lektorski?

Tak, od 1 października do 17 grudnia 1972 r. brałem udział w kursie lektorskim w Bielsku Podlaskim. Był to bardzo dobry czas. Z tego kursu wyszło wielu wspaniałych lektorów, a nawet kilku księży.

Czy pan wykształcił jakichś swoich następców ?

Zawsze uważałem, że nie powinienem się wtrącać w pracę księży wikariuszy, w ich kompetencje, bo to oni sią odpowiedzialni za Służbę Liturgiczną w parafii, ale kiedy tylko mogłem to zawsze dawałem jakieś podpowiedzi młodym ministrantom.

Czy któryś ksiądz szczególnie dobrze działał w tym kierunku?

Myślę, że każdy z księży, których spotkałem w naszej parafii pracował i starał się na tyle, ile potrafił.

Czy przyszła kiedyś myśl o rezygnacji, o odejściu na ministrancka emeryturę?

Nie. Od służenia przy ołtarzu nie ma emerytury. Powiedział mi to kiedyś ks. Piotr Bury, gdy był u mnie na kolędzie i jak najbardziej się z tym zgadzam. Dopóki Pan Bóg da siły, chciałbym służyć kapłanowi przy ołtarzu Pańskim. Widzę wiele łask w moim życiu płynących od Pana Boga, bez tego nie dałbym rady.

Czyli Panu Bogumiłowi trzeba życzyć przede wszystkim sił i zdrowia, a czego pan życzyłby młodym, zaczynającym dopiero karierę ministrancką?

Wytrwałości. Wytrwania w postanowieniu, że skoro przyszli służyć Panu Bogu, to niech wytrwają.

Na zakończenie proszę powiedzieć czy są jakieś słowa, które szczególnie inspirowały i prowadziły pana przez te 70 lat służby przy ołtarzu?

Przychodzą mi do głowy słowa psalmu: „Wierzę w Boga, tym się chlubię, chociaż myśl przed Panem gubię, choć ciernista życia droga, duch mój ciągle szuka Boga”.

Wywiad przeprowadził ks. Rafał Oleksiuk

 

do góry
Copyright © Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Hajnówce 2011